Nie dojdzie do skutku planowany występ Fiodora Czerkaszyna (22-1, 14 KO) na sobotniej gali KnockOut Boxing Night 32 w Kaliszu. Pięściarz z powodów osobistych musiał wycofać się z pojedynku. "Z wielkim żalem informuję, że niedawno straciłem bliskiego członka rodziny. Moje miejsce jest u boku najbliższych" – napisał w oświadczeniu pięściarz grupy KnockOut Promotions.
"Z głębokim smutkiem i bólem w sercu zwracam się do Was z oficjalnym oświadczeniem dotyczącym mojej decyzji o wycofaniu się z planowanej walki. To niełatwa chwila, która wymaga ode mnie wielkiej siły , ale jestem przekonany, że zrozumiecie powód mojej decyzji.
Z wielkim żalem informuję, że niedawno straciłem bliskiego członka mojej rodziny. Postanowiłem, że teraz, w obliczu tej tragedii, moje miejsce jest u boksu moich najbliższych.
Nie jestem w stanie skoncentrować się na treningach i przygotowaniach do walki, gdy serce i myśli są gdzie indziej. Przepraszam wszystkich, którzy czekali na tę walkę. Mam nadzieję, że zrozumiecie moją decyzję i podzielicie się ze mną współczuciem w tym trudnym dla mnie czasie.
Dziękuję za zrozumienie" – czytamy w oświadczeniu, które ukazało się w mediach społecznościowych pięściarza.
Czerkaszyn ostatnią walkę stoczył w sierpniu 2023 roku na gali Usyk – Dubois we Wrocławiu. Po ośmiu rundach musiał uznać wyższość Francuza Anauela Ngamissengue (13-0, 8 KO), który wygrał stosunkiem głosów dwa do remisu. Była to pierwsza porażka w karierze grupy KnockOut Promotions, który miał wystąpić w sobotę w Kaliszu. Jego powrót do ringu opóźni się.
Walką wieczoru gali KBN 32 będzie pojedynem Adama Balskiego (18-2, 10 KO) z Arturem Górskim (8-1, 4 KO). Stawką walki będzie pas WBC Francophone wagi bridger. W ringu zobaczymy ponadto: Pawła Stępnia (18-1-1, 12 KO) i Miłosza Grabowskiego (6-0-1, 3 KO). Transmisja w sobotę 27 stycznia od 20:00 w TVP Sport, online na TVPSPORT.PL i w aplikacji mobilnej.